Witam serdecznie. Ostatnio wykonałam na zamówienie Ślubny Exploding Box dla koleżanki. Tyle, że tym razem miałam małe wyzwanie... otóż moja znajoma zażyczyła sobie w środku pudełka, zamiast ślubnego tortu motylki w trawce. Po wielu namysłach postanowiłam zajrzeć do swojej ulubionej kwiaciarni po trawę dekoracyjną, natomiast śliczne motylki dostałam od blogowej koleżanki Ines, a na jej bloga zapraszam TU. Digi stemple jak zwykle od Alicji i Joli. Miłego oglądania:)
śliczne pudełeczko :)
OdpowiedzUsuńśliczne pudełeczko wyszło!!
OdpowiedzUsuńSuper pudełeczko :) Pomysł z trawką i motylkami jest rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńZawsze podziwiam tą formę. Ja jeszcze po pudełko nie sięgnęłam.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne, i jak zwykle u Ciebie - bogate w szczegóły.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Piękny i bogato zdobiony boxik!!
OdpowiedzUsuńPomysł z motylkami w trawce wyszedł Ci świetnie .
Pozdrawiam :)
Fajnie wyszły te motylki :)
OdpowiedzUsuńPiękne!!! Cudne po prostu! Tylko taki drobiazg, moje zdanie oczywiście. Ten wkład florystyczny, piankę, nie wiem jak to się fachowo nazywa, ukryłabym np pod mchem, tak żeby nie był widoczny.
OdpowiedzUsuń