Witam cieplutko. Żeby nie było, że się obijałam przez ten cały czas, kiedy mnie tu nie było, pokażę jedną z perełek, ze swojej prywatnej kolekcji. Jest to Album Komunijny mojej córki, fantastyczna pamiątka, którą wykonałam własnoręcznie pewien czas po Komunii. Praca pełna zdjęć oraz ozdób komunijnych po dziś dzień cieszy oko oglądających. Z ciekawostek dodam, że okładka została przeze mnie ręcznie pomalowana.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz