Witam kochani.
Pierwszy raz od długiego czasu, udało mi się zdążyć z postem świątecznym przed Bożym Narodzeniem. Zwykle mam duże opóźnienie z dodawaniem prac. W poprzednim roku było trochę retro, w tym roku postawiłam na styl shabby chic i będzie on się pojawiał w połowie moich prac, a druga połowa? Tu pewnie nikogo, kto siedzi w temacie i obserwuje mnie na FB, nie zdziwię. Będzie to wycinankowe szaleństwo z papierami Mintay Christmas. Wszędzie kursy, warsztaty, więc i ja musiałam pójść za ciosem tym razem. Zapraszam
Wyszły bardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńTakie cudowne kartki na pewno pozostają w rodzinnym archiwum. Przynajmniej ja, gdybym taką dostała, schowałabym ją na pamiątkę :)
OdpowiedzUsuńCudowne są :) uwielbiam Twoje prace, widac w nich dużo miłości i zaangażowania :)
OdpowiedzUsuńI znowu u Ciebie takie cudowności goszczą. Przepiękne te Twoje kartki :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne Kochana - jak wszystkie Twoje prace :) bardzo ciekawe i "smaczne" :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCiekawe kartki.
OdpowiedzUsuńZwykle wybieram takie, które opowiadają jakąś historię, a Twoje takie właśnie są.
Piękne, moje klimaty...
OdpowiedzUsuńPiękne Twoje kartki. Takie to tylko zachować na pamiątkę na dalsze lata.
OdpowiedzUsuńCudowne. Aż chciałoby się taką dostać... ☺️
OdpowiedzUsuńPiękne w każdym detalu ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne te kartki :) Podobają mi się :D
OdpowiedzUsuń